No i nadszedł Grudzień. Naprawdę nie mam
pojęcia czemu ten czas tak szybko upływa, przecież Grudzień 2015 był zaledwie
kilka tygodni temu :). Ledwo się obejrzałem, a tutaj znowu zaczyna się przedświąteczna i przednoworoczna
gorączka.
Ostatnimi czasy nowe wpisy na moim blogu nie
pojawiały się zbyt często i regularnie. Nie mam wymówki dlaczego tak było.
Chcąc się zmotywować do regularnego zamieszczania wpisów na moim blogu, wpadłem
na pomysł „Grudziowpisów”. Co to takiego? A no po prostu w ciągu trwania
Grudnia, czyli przez 31 dni będę codzienne wrzucał nowy wpis na blog.
Wpisy będą pewnie w postaci tzw. daily wpisów
czyli opisu mojego dnia. Nie wiem czy taka forma przypadnie czytelnikom tego
bloga do gustu, ponieważ (od razu informuję) moje życie ogromną ciekawością nie
epatuje. Jednak tak jak wspomniałem Grudziowpisy traktuję bardziej jako sposób
zmotywowania się do regularnego pisania, bo ostatnimi czasy pisanie zostało
zaniedbane przeze mnie i źle mi z tym.
Mam nadzieję, że ostatniego dnia Grudnia
zamieszczę wpis pt: „ Grudziowpis#31”, a fakt że
w Grudniu będzie się u mnie
wiele działo (nowa praca, przeprowadzka no i święta oczywiście) sprawi, że nie zanudzę
czytelników tego bloga na śmierć opisem mojej codziennej rutyny.
Nie pozostaje mi nic innego jak napisać DO
JUTRA!
Alex Van der Beck.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz